Przystań Kaja-Sobieski znana jest z organizowania spływów kajakowych, ale nie tylko… Kiedy pełnia sezonu kajakowego za nami, a temperatura znacznie spada, pojawiają się u nas morsy.
Morsowanie to nie tylko moda, ale sposób na zdrowie, który zyskuje coraz więcej entuzjastów. Jesień i zima to idealny czas, by dołączyć do grona morsów, którzy odwiedzają naszą przystań w poszukiwaniu odświeżających, „zimnych” doświadczeń.
Zalety morsowania
Morsowanie to krótkotrwała, zazwyczaj kilkuminutowa kąpiel w zimnej wodzie o temperaturze poniżej 15 stopni C. Choć ten rodzaj przyjemności może wydawać się ekstremalnym hobby, kryje w sobie mnóstwo korzyści zdrowotnych.
Jedną z najważniejszych jest wzmocnienie odporności. Regularne zanurzanie się w zimnej wodzie stymuluje układ immunologiczny, zwiększając produkcję białych krwinek. To sprawia, że organizm lepiej radzi sobie z infekcjami i chorobami. Morsowanie poprawia też krążenie krwi, co jest kluczowe dla utrzymania zdrowia serca i naczyń krwionośnych.
Kolejną korzyścią jest redukcja stresu i poprawa samopoczucia psychicznego. Zimna woda działa jak naturalny stymulant, wyzwalając endorfiny, czyli hormony szczęścia. Regularne morsowanie może więc przyczynić się do zmniejszenia symptomów depresji i lęku, a także poprawić jakość snu. Morsowanie zwiększa tolerancję organizmu na zimno, co jest szczególnie przydatne w chłodniejszych miesiącach, pomagając cieszyć się zimowymi aktywnościami bez dyskomfortu.
Nie można też zapomnieć o zwiększonej wydolności fizycznej. Morsowanie pobudza metabolizm, co może przyczynić się do utraty wagi i lepszego zarządzania energią w ciągu dnia. Regularne ekspozycje na zimno poprawiają też wydolność płuc i zdolności adaptacyjne organizmu, co jest korzystne zarówno dla osób uprawiających sporty, jak i tych, którzy szukają naturalnych sposobów na poprawę kondycji fizycznej.
Wśród pozytywnych efektów morsowania wymienia się także zwiększenie libido oraz poprawę elastyczności i wyglądu skóry.
Wszystkie te korzyści sprawiają, że morsowanie w rzece, w morzu czy innym zbiorniku wodnym jest nie tylko wyzwaniem, ale także inwestycją w długoterminowe zdrowie i samopoczucie.
Morsowanie dla początkujących
Morsowanie to sposób na zdrowsze życie, ale nie zawsze i nie dla każdego będzie odpowiedni.
Dla osób, które dopiero chcą zacząć morsować podstawą jest zbadanie swojego zdrowia. Zaleca się, aby przed pierwszym zanurzeniem w zimnej wodzie skonsultować się z lekarzem. Upewnimy się w ten sposób, że nie mamy żadnych przeciwwskazań do uprawiania tej aktywności, takich jak schorzenia serca czy układu krwionośnego.
Gdy nie ma żadnych przeszkód, żebyśmy zostali morsami, musimy się jeszcze do tego odpowiednio przygotować. Zaczynamy od umysłu – należy nastawić się pozytywnie, akceptując zimno jako doświadczenie, a nie przeszkodę. Ważne jest też właściwe ubranie. Oprócz kąpielówek/kostiumu kąpielowego przydadzą się też czapka i rękawiczki. Pomogą chronić głowę i dłonie przed zbyt intensywnym chłodem. Osoby początkujące mogą też skorzystać z neoprenowych skarpetek albo butów. Pamiętajmy, by nie wchodzić do wody bezpośrednio po jedzeniu czy spożywaniu alkoholu. Pełnowartościowy posiłek trzeba zjeść ok. 2 godziny przed morsowaniem.
Tuż przed wejściem do wody nie możemy pominąć 15-20-minutowej rozgrzewki. Proste ćwiczenia fizyczne i rozciąganie rozgrzeją skórę, zwiększą jej ukrwienie i rozszerzą naczynia włosowate. Aby uniknąć szoku termicznego należy pamiętać o powolnym i kontrolowanym wejściu do wody. Stopniowo zanurzamy ciało, zaczynając od stóp aż do połowy klatki piersiowej. Nie zanurzamy głowy.
Czas kąpieli uzależnia się od doświadczenia osoby morsującej – kilka, kilkanaście sekund dla początkujących i od 2 do 5 minut dla osób bardziej doświadczonych. Po wyjściu z wody należy niezwłocznie wytrzeć ciało, założyć suche i ciepłe ubrania oraz rozgrzać się dodatkowo przez aktywny ruch lub gorący napój.
Pierwsze kroki w morsowaniu powinny być podejmowane z rozwagą. Idealnie jest zacząć wczesną jesienią, kiedy woda jest jeszcze nieco cieplejsza, co umożliwi stopniowe przyzwyczajanie się do niższych temperatur. W każdym przypadku ważne jest, aby słuchać swojego ciała i nie przekraczać jego granic.
Zasady morsowania w rzece
Morsowanie w rzece, w porównaniu do morza czy jeziora, ma swoje specyficzne wyzwania i wymaga dodatkowej uwagi. Przede wszystkim należy pamiętać o bezpieczeństwie.
Rzeki mogą mieć silny prąd, co stanowi dodatkowe ryzyko, szczególnie dla początkujących morsów. Zaleca się wybieranie spokojnych, płytkich miejsc, gdzie można łatwo wejść i wyjść z wody. Na Wkrze, w okolicach Przystani Kaja-Sobieski jest wiele miejsc o łagodnym zejściu. Polecamy te, gdzie rzeka ma głębokość ok. 1,5 m. Można wtedy płynnie zanurzyć się w wodzie. Jeżeli w Sobieskach zdarza się mroźna zima, wycinamy wtedy ścieżkę w lodzie, która umożliwia swobodnie wejście do wody i zanurzenie się w niej.
Morsując pamiętajmy, by unikać morsowania samemu. Najlepiej pływać w grupie. Jeśli ktoś niespodziewanie poczułby się źle podczas kąpieli, inni będą mogli wezwać pomoc lub udzielić jej na miejscu. Pora dnia również ma znaczenie – najlepiej jest morsować w godzinach, gdy temperatura jest nieco wyższa, co minimalizuje ryzyko hipotermii. Za każdym razem trzeba sprawdzić też prognozę pogody, aby unikać morsowania podczas ekstremalnych warunków atmosferycznych, takich jak silny wiatr.
Morsowanie i sauna – idealne połączenie?
Czy można łączyć morsowanie z korzystaniem z sauny? TAK. Seans w saunie to dobre rozwiązanie dla osób, które chcą się rozgrzać przed lub po morsowaniu.
Aby bezpiecznie połączyć morsowanie i saunowanie trzeba przestrzegać pewnych zasad. Po wyjściu z zimnej wody należy poczekać kilka minut przed wejściem do sauny, aby organizm miał czas na lekkie przystosowanie się do zmiany temperatur. Dodatkowo czas spędzony w saunie, szczególnie po pierwszych sesjach morsowania, nie powinien być zbyt długi, aby uniknąć przegrzania.
Po saunie zaawansowanym morsom polecamy jeszcze jedno zanurzenie w lodowatej wodzie. Zimne kąpiele po gorących seansach wzmocnią efekty zdrowotne. Taki styl często praktykuje się w fińskiej tradycji, gdzie sauna jest nieodłącznym elementem kultury.
W Przystani Kaja-Sobieski zapraszamy morsy do drewnianej, wolnostojącej sauny posadowionej nad brzegiem Wkry. Polewając wodą rozgrzane od ognia kamienie tworzymy niepowtarzalny klimat. Idealny, by rozgrzać się po lub przed seansem morsowania.
Dowiedz się więcej o zaletach saunowania i o naszej saunie.
Morsowanie to świetna aktywność, która może być znakomitym uzupełnieniem sezonu kajakowego. Zachęcamy do odwiedzin naszej przystani i skorzystania zarówno z morsowania w rzece, jak i relaksu w saunie.
Jeśli masz dodatkowe pytania, zapraszamy do bezpośredniego kontaktu z naszą wypożyczalnią kajaków Przystań Kaja-Sobieski nad Wkrą: tel. 505 501 767, mail